...Zamieszki na trybunach ...
...Zamieszki na trybunach podczas meczu Arka Gdynia - Chojniczanka! Duże straty [wideo] Chojniczanka w kolejnym meczu pierwszej ligi w dramatycznych okolicznościach przegrała z Arką Gdynia. Niestety, w trakcie spotkanie znać o sobie dali pseudokibice z Chojnic i ... Gdańska. Skrót meczu Arka - Chojniczanka. źródło: Orange sport/x-news, Więcej wideo w Gazeta Pomorska TV: Wielu fanów Chojniczanki w Gdyni zachowało się skandalicznie. Wielu fanów Chojniczanki w Gdyni zachowało się skandalicznie. Małe Derby Pomorza zawsze budzą wielkie emocje. Nie od dziś wiadomo, że fani Chojniczanki sympatyzują za Lechią Gdańsk. A Arka to wręcz znienawidzony przez kibiców z Chojnic i Gdańska klub. W sektorze przyjezdnych zasiadł komplet (ponad 500 kibiców). Byli także fani odziani w barwy klubowe Lechii. Niestety, wśród nich nie brakowało chuliganów. Już na początku meczu dużej grupie zasiadających w sektorze gości nie zależało na dopingowaniu piłkarzy. Pseudokibice skupili się na wyzywaniu i prowokowaniu sympatyków Arki. Zadyma rozpoczęła się 20 minut przed końcem meczu. Nagle chuligani zaczęli wyrywać krzesełka. Później rzucali nimi na murawę oraz w sąsiedni sektor. Jak donosi portal sportowefakty.pl: "Dopuścili się także innego aktu wandalizmu - całkowicie dewastując w przerwie meczu sanitariaty w swoim sektorze. Zalali wodą nie tylko "własne" toalety ale także znajdujące się pod sektorem gości trzy pomieszczenia biurowe - w tym gabinet prezesa Arki. Zniszczeniu uległy same pomieszczanie ale także sprzęt komputerowy i biurowy. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie wstępnie straty są oszacowane przez gospodarzy na kilkadziesiąt tysięcy złotych, a suma ta może przekroczyć nawet 100 tysięcy!" Sam mecz był bardzo ciekawy i zakończył się zwycięstwem Arki. Choć w pierwszej połowie okazji do zobaczenia bramek nie było. Znacznie więcej działo się tuż po przerwie. Trzy minuty po wznowieniu gry, w zamieszaniu w polu karnym gości najprzytomniej zachował się Aleksander, który po dograniu Juraszka posłał piłkę do bramki. Podopieczni Pawła Sikory nie ustali w atakach i na kwadrans przed końcem meczu, swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Aleksander. Chojniczanie nie odpuścili i w ciągu zaledwie trzech minut Szromnika dwukrotnie pokonał Paweł Iwanicki. W czwartej minucie doliczonego czasu gry, po faulu Radlera, gospodarze mieli rzut wolny. Centrę na gola zamienił Kamil Juraszek. Arka ostatecznie wygrała więc 3:2...źródło: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20131102/PILKA24/131109918, Mirka