Ciekawe czy ktoś jest zainteresowany moją
pracą? Systematycznie tworze duże opracowania pochłaniajace kilka tygodni pracy i nie promuję jej w Bibliotece. Czy przypadkiem ten pan nie jest "narcyzem?" Odrobina pracy a takie HALO! Brak samokrytycycmu czy prymitywne "lokowanie produktu"?