KR
Bez tych reklam nie było by Kate Ryan, na stronie jest napisane, że Kate zarabia 111 euro za 1 minutę śpiewania, więc te reklamy mozna jakos przeżyć, bo przecież to koncert Kate był tak na prawdę jedyną atrakcją tego festiwalu nie obrażając LemON - to po prostu nie mój typ muzyki. Fajnie było.