Atak na ks. Bashoborę
Skąd na tym forum tyle nienawiści do katolickiego kapłana - skromnego, pełnego wiary, traktującego Ewangelię serio? Chyba takich kapłanów chcemy i o takich się modlimy? Ci, którzy go teraz tak bardzo atakują, pewnie nieraz mówili, że zadaniem osób duchownych jest głoszenie Ewangelii (a nie np. biznes czy polityka)- głoszenie nie tylko słowem, ale i czynem. Przyjeżdża właśnie ktoś taki, aby głosić Ewangelię, przekazywać swoją żarliwą wiarę w Słowo Boże, ukazywać Bożą miłość - i jest obrzucany błotem, wyśmiewany, oszczerczo pomawiany o różne złe rzeczy. Proponuję dobrze przeanalizować, co napisała Anna Maria. Zgadzam się z nią w stu procentach.