My ze szwagrem ciagniem piwko ...
My ze szwagrem ciagniem piwko od rana na konto meczu, ale jednocześnie jako kibice trenujem przyśpiewkę rozgrzeszającą pilkarzy i drzem japy "Nic sie nie stalo" aż moja stara swoją rozdarła...wali wam na dekiel? Nie....mama....trenujem