ludowe
prace twórców ludowych będą zawsze wartością unikalną, nie powtarzalną. Tandeta z Chin nie zawojuje naszego rynku. Wiem jakie trudności miał pan Mieczysław z postawieniem tego pożytecznego sklepiku z dziełami miejscowej kultury. Lepiej jest dać zezwolenie na kramy piwne, bo ma to pewen cel - walkę z alkoholizmem u młodzieży. Tu się liczy biznes wielkich browarów, a nie małego krzewiciela kultury.