Wstyd
Winni są wszyscy po drodze od prezesa Polasika do kierownika drużyny rezerw. Ja nie znam regulaminu, no ale gdy dowiedziałem się,że bramki strzelił Mikołajczak, to zastanowiło mnie czy był on uprawniony do gry w tym spotkaniu. Działacze - przynosicie wstyd nam wiernym kibicom. Oczekuję wyjaśnienia, kto zawinił w kolejnej wpadce.Prezesie Czekam.