Do Rudnika
zasady obowiazują! Jak się zmienia przeznaczenie terenu parkingu i dopuszcza się parkowanie osobowych to zmienia się oznakowanie pionowe i poziome. W innym przypadku (przez ostatnie lata przed obecnym sezonem) komendant straży miejskiej nie ma prawa sam ustalać zasad - karać czy nie karać. Powinien ten człowiek odpowiadać za przekroczenie uprawnień tzn. zastąpił sejm, senat i prezydenta w decydowaniu za co karac obywatela oraz dodatkowo spowodował uszczuplenie wpływów do budżetu miasta ( za nie wystawione mandaty). Średnio dziennie parkowało tam ok. 20-30 pojazdów x 100 zł x 365 dni w roku x 3 lata ( w tym przypadku moge sie mylić). Czy w związku z tymi dwoma przewinieniami nie powinien zająć sie nim prokurator? Chodzi o kwote bagatela : 3 285 000 zł. Słownie: ponad trzy miliony złotych!!!