Zabawa Kliczki :)
Kliczko się bawił z Albertem , w pierwszej rundzie widać było jak powstrzymywał prawy żeby Albertowi za szybko krzywdy nie zrobić . Do 3-4 rundy Vitali udawał że walczy , później widząc że Albert przejawia jakąś chęć ataku trochę podkręcił obroty . Od ok. 8 rundy zaczął dopiero naprawdę używać prawej ręki . Czego nie można odmówić Albertowi to serca , widać było że nie przyszedł po wypłatę tylko starał się walczyć na miarę swoich możliwości . Przewaga warunków fizycznych , rutyna i mistrzostwo Ukraińca to była jednak zbyt wysoko postawiona poprzeczka . To jakby okręgówka chciała zagrozić Champions League . Mimo to jeszcze raz dziękuję Albertowi że walczył do końca i pokazał ogromne serce .