Niestety,teraz wycofac juz nie mozna sie
Potoczylo sie to troche inaczej.Ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.Przyjdzcie i swoja tylko obecnoscia zamanifestujcie ze jest problem dotyczacy tylu ilu was tam bedzie.Pytania juz sa.Gwarantuje wam sa powalajace.No i jest to co najwazniesze:beda odpowiedzi Pana burmistrza.Po to nas zaprosil zeby odpowiadac.Nie bedzie juz chyba pytan do Panow Rekowskiego i Halika.Oni mieli juz swoje 5 minut.Swoja postawa udowodnili ze z takimi ludzmi sie nie rozmawia.Ciezko bedzie burmistrzowi no ale mogl wczesniej nakazac swemu podwladnemu chociaz przgasic wtedy jeszcze to ognisko.Ten ogien widac z daleka i trudny bedzie do ugaszenia bez poparzenia raczek.