Się pytam. Dlaczego ...
Się pytam. Dlaczego burmistrz patronuje temu wydarzeniu. Trochę to obłudne. Jeszcze bym zrozumiał gdyby on jeździł do pracy rowerem (wszak ma nawet niedaleko), ale niestety na dwa kółka wsiada od święta. Na dodatek codziennie zajmuje jedno miejsce parkingowe w centrum miasta, nie uiszczając za to żadnej opłaty. W UM też nie myślą zbytnio op rowerzystach budując ścieżki rowerowe. Zamiast asfaltu ciągle ta kostka i kostka. Czy to aby odpowiedni patroni promujący ten środek transportu? Wątpię.