Bytovia
W Bytowie połowa drużyny gra od okręgówki. Tam nikt nie kombinuje na siłę, nikt nie wyrzuca miejscowych chłopaków, którzy oddają serce i jak dostali szansę występów na wyższym szczeblu to ją wykorzystują. A transfery to są wzmocnienia, a nie wymiana słabych na takich samych albo słabszych. Przychodzą nazwiska, ale nie piłkarze. Nie lepiej ściągnąć 5 ale klasowych zawodników? JAKOŚĆ a nie ILOŚĆ panowie prezesi. I po co był pompowany znowu balonik? Klauzo - CHOJNICZANIN ROKU. To chyba znowu cały Eurostandard oddawał głosy jak w plebiscycie Czasu Chojnic. Tyle błędów w polityce klubu, ciekawe czy to się zmieni.