Szkoda, że ci handlowcy ...
Szkoda, że ci handlowcy mocni są tylko w gębie, nie ma u nich konsolidacji działania, jakby nie wiedzieli, że w grupie stanowią siłę. Oni mówią, ja tam chce handlować, po co mi wojna, ale tu nie o wojnę chodzi, tylko o wasze prawa. Dlatego dają się wodzić jak barany za nos. Mają teraz okazję ruszyć skostniały układ, mają kopie umów, regulaminu a dalej ze strachu *****ją pod siebie. Nie na tym polega świadomość obywatelska, jak sami nie zaczniecie się domagać, to nikt za was porządku nie zrobi. Wpierw płaczecie, jak wam to źle, a gdy dadzą wam oręż do walki chociażby z waszym ajentem nie robicie NIC!!!