Dziwna sytuacja
Jak czują się ludzie w klubie,którzy najpierw sądowali się w PZPN z zawodnikiem,a teraz nic się nie stało?To bardzo dziwnie wygląda po takim szumie medialnym.Piłkarz odszedł sobie z klubu jakby nic się nie stało.Chyba,że tak mądrze był skonstruowany jego kontrakt,że poszedł sobie kiedy chciał.Pozostał jednak wielki niesmak i ciekawe jak większość kibiców przyjmie go,jeśli ponownie podpisze angaż?