ceny
a ja mam ochotę iść w miejsce, gdzie nie będzie motłochu, co pije specjale za 2 zł pod sklepem. każdy ma prawo chodzić tam, gdzie mu dobrze. są "wyrzutnie", "piwiarnie", są i eleganckie lokale dla ludzi na poziomie, których stać na taki wydatek. i chcą bawić się w kulturalnym towarzystwie na poziomie. ceny odstraszają chamski plebs - i bardzo dobrze. zaznaczam słowo "chamski" a nie "ubogi".