kontuzje
"kontuzje to norma". Być może. Tylko szkoda, że wysypały się nagle teraz, kiedy trzeba zatrzeć "woń" jaka się wytworzyła po ostatniej klęsce. Brak sukcesu (czyt. wygranej) w najbliższym meczu jak również brak reakcji na to ze strony zarządu może wykopać dół, który będzie trudno zasypać w relacjach między klubem i kibicami.