Urzędnicy nie dają się ...
Urzędnicy nie dają się już nabierać na tłumaczenia właścicieli działek, którzy samowolnie stawiają garaże z dokręconymi kołami i twierdzą, że są to pojazdy. W jednej ze spraw rozpoznawanych ostatnio przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku właściciel barakowozu otrzymał z nadzoru budowlanego nakaz jego usunięcia. Zamiast tego przestawił jednak konstrukcję na sąsiednią działkę. Mimo tego urzędnicy zobowiązali go ponownie do likwidacji samowoli budowlanej. Mężczyzna odwołał się do sądu. Twierdził, że w prawie budowlanym nie ma definicji barakowozu, a poza tym konstrukcja powinna być, zgodnie z prawem o ruchu drogowym, traktowana jako przyczepa. WSA przyznał, że prawo budowlane nie definiuje pojęcia barakowozu, ale nie ma to tutaj większego znaczenia. Nie każde pojęcie użyte w ustawie ma przecież prawną definicję. W takich sytuacjach trzeba odwoływać się do języka potocznego. Ten z kolei przez „barakowóz” rozumie „barak na kołach”, a ponieważ „barak” jest – wedle słownika języka polskiego – prowizorycznym budynkiem, „barakowóz” będzie prowizorycznym budynkiem na kołach. Sąd nie zgodził się z twierdzeniem, że posiadany przez skarżącego barakowóz może być uznany za przyczepę. Taki pojazd jest przede wszystkim przeznaczony do poruszania się po drodze i musi spełniać warunki do dopuszczenia go do ruchu. Potwierdza to dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe. Prowizoryczne budynki na kołach są poddane reglamentacji prawa budowlanego i są traktowane jako tymczasowe obiekty budowlane. Zgodnie z ustawą jest nim obiekt budowlany przeznaczony do czasowego użytkowania w okresie krótszym od jego trwałości technicznej, przewidziany do przeniesienia w inne miejsce lub rozbiórki. Jest nim także obiekt budowlany niepołączony trwale z gruntem, jak: strzelnice, kioski uliczne, pawilony sprzedaży ulicznej i wystawowe, przekrycia namiotowe i powłoki pneumatyczne, urządzenia rozrywkowe, barakowozy i obiekty kontenerowe. Ustawienie barakowozu na nieruchomości wymaga co najmniej dokonania zgłoszenia u starosty. Podstawa Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 27 stycznia 2011 r., sygn. akt II SA/Bk 563/10