Czerwona gwiazda zabroniona?
Niestety, jest to kolejny przykład bezmyślności ustawodawcy, który być może jest w jakiś sposób racjonalny w swoich intencjach, ale wyjdzie pewnie jak zwykle, czyli tak, że wszyscy za to zapłacimy bo pewnie ktoś skazany za to przestępstwo, skusi się na wniosek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Tym bardziej, że Trybunał zajmował się już podobnymi kwestiami – chodziło o obywatela Węgier skazanego za chodzenie w koszulce z czerwoną gwiazdą. Rząd Węgier nie zdołał wykazać, że wykorzystanie czerwonej gwiazdy jednoznacznie oznaczało idee totalitarne, a także że było obraźliwe czy szokujące. W każdym razie czy już nie ma w kraju ważniejszych rzeczy, tylko zajmowanie się tego typu ideologicznymi drobnostkami, z których może wyniknąć szereg problemów dla wszystkich, a nic dobrego. Niestety to jest chyba domena naszego ustawodawcy.