konkrety
Szanowni Państwo. Proszę zrozumieć, że nikomu nie zależy na bezczeszczeniu pamięci po ofiarach walk. Proszę odróżnić poglądy, w myśl których nie zgadzamy się z tym aby czerwone gwiazdy, w sposób niezgodny z polskim prawem były widoczne na ogrodzeniu cmentarza od innych skrajnych poglądów wkładanych w usta Stowarzyszeniu na siłę. Szacunek należy się każdemu zmarłemu, poległemu czy ofierze wojny, obojętnie po której stronie walczył. Podstawą tego szacunku jest godność osoby ludzkiej, która niezależna jest od kompetencji etycznych czy moralnych danego człowieka. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że pozbawienie ogrodzenia stygmatyzacji czerwoną gwiazdą nie narusza godności osób spoczywających na cmentarzu. Szczerze mówiąc nie rozumiem jak można mylić te dwie sprawy, które powinno się analizować w odrębnych porządkach. Dodam, że powstała propozycja zastąpienia czerwonych gwiazd symbolami narodowymi poległych. Wiadomo, że w walkach o Chojnice nie ginęli tylko Rosjanie. Z ustaleniem wszystkich narodowości nie byłoby problemu. Mam nadzieję, że te wyjaśnienia, a właściwie próba uporządkowania pola dyskusji będzie pożyteczna dla tego forum.