słowa uznania
Słowa uznania i wielki szacunek dla tego Pana łysego i w kraciastej koszuli jak się go tu nazywa za to ,że jako jedyny potrafił prosto w oczy powiedzieć temu GBUROWI psełdo dyrektorowi co o nim myśli i , że nie pasuje do tego miejsca które zajmuje.Słowa uznania również dla p. Wiesława jedynego przewodniczącego który potrafił powiedzieć DOŚĆ,bo reszta psełdo związkowców pewno dostała wysokie premie za to ,że wyraziła zgodę na zwolnienie tych kilku czy kilkunastu biedaków(p.Wiesław na premię nie będzie mógł liczyć-zapewne).Moim zdaniem związki powinny być poza zakładem,a przewodniczący i jego świta powinni utrzymywać się ze składek swoich związkowców(dopiero wtedy okazało by się ile taki związek jest wart),a nie jak to jest teraz , że pieniądze płaci im dyrektor , gdyż taki przewodniczący myśli tylko o tym aby sobie załatwić jak najwięcej , a jak się uda to dla swoich *****ów a jeśli starczy to dla swoich związkowców bo resztę ma w d...pie. Panowie zrobić jeden wielki związek na kolei a na przewodniczącego tego Pana w kraciastej koszuli a jego zastępcą zrobić p. Wiesława.