Nareszcie
chociaż część załogi warsztatu przewozów regionalnych widzi jaki los zgotowali im były samorządowiec Jerzy Megger,związkowiec karierowicz Zbigniew Gęborys i wielki orędownik gbura z Gdyni Roman Pestka.A taki Gęboryś za swe niecne poczynania ma wysokie apanaże od gbura z Gdyni.Jedynie Wiesław Pawlak związkowiec obrzucany błotem za sprzeciw przeciwko przejściu do przewozow regionalnych stanął na wysokości zadania.Wiesławie masz przeciwko sobie wysoko postawionego gbura z Gdyni,karłowatego karierowicza ktory się zwie związkowcem Gęborysa i jego przydupników.Ale sie nie przejmują za Tobą stoją ludzie którym dobro zakładu jest dobrem najwyższym a przede wszystko dobro pracowników którzy są wspaniałymi ludżmi wyprowadzonymi w pole.No i stoi za Tobą zwykła ludzka przyzwoitość.Tak trzymaj Wiesławie......