No nie
Nie jestem pisowcem, jestem niewierzący, ale pamiętam ......."kto mieczem wojuje, od miecza ginie". Szczytem wszystkich szczytów jest natomiast kodziarski cyrk objazdowy, więc może tak bardziej merytorycznie....zanim zacznie się pluć jadem. Oddanie swojego cennego głosu na innego kandydata jak obecnego prezydenta to będzie równia pochyła