Wzruszyłem......sie
Cóż ca niesamowita historia... Prawie jak Szymka Holowni,bo podobno jego babcia znała osobę, która słyszała o kobiecie, która przejeżdżala niedaleko Chojnic i chciała tu zawitać....niesamowite. Ciarki na plecach i..... Pozdrawiam normalnych.