za tzw.komuny,w czasie ferii, ...
za tzw.komuny,w czasie ferii, we wielu szkolach byly lodowiska.Wystarczylo, ze dyrektor szkoly zadzwonil do wodociagow,a te srednio wyliczyly ilosc wody,za ktroa szkola nie placila.Pamietam,ze w Technikum na Dworcowej co roku bylo lodowisko,a wode wieczorami polewali nie tylko wozni, ale i uczniowie i nauczyciele.Bandy byly usypane ze sniegu,wieczorami bylo pelno ludzi,mozna bylo dostac kawe,lub herbate z termosu.A ze niektorzy dostali herbatke "z duchem" to juz calkiem inna sprawa.Bylo fajnie,wystarczyla odrobina dobrej woli.