Edek
Twój intelekt jest proporcjonalny do intelektu użytkowników (bez urazy) twoich wyrobów. Przed sądem stali zapewne członkowie rodzin sędziów. Czego prowokujesz? Czego bronisz? "Nadzwyczajnej kasty" która nie ma bata nad sobą? Mogą więc kraść, chlać i powodować wypadki po pijaku? Mogą przyznawać wysokie odszkodowania bandytom w więzieniu? Mogą uniewinniać najsztuba, skazywać śpiewaka? Pozwalają durczokowi chodzić na wolności? Edek! Ty się ogarnij maluszku...