super, jeszcze nie ...
super, jeszcze nie słyszałam żeby pracownikowi płacić za stajkowanie....ciekawe, czy gdyby lekarze/pielęgniarki/diagności/ratownicy/fizjoterapeuci/położne po prostu nie przyszli do pracy przez.......dni, tez byście państwo tak ochoczo ich popierali i płacili że ich nie było,oczywiście w dobrej wierze i ku chwale służby zdrowia,
a zapewniam państwa, ze zarabiają oni znaaaaaaaaaaaaaacznie mniej niż nauczyciel.tak, znacznie, bo na pewno nie 2400< pomijając może lekarzy, którzy zresztą zaczynając nie zarabiają wcale więcej.
i jak słyszę, ze zaraz nie bedzie miał kto dzieci uczyć....w Polsce nawet już nie ma kto leczyć, jedyne co słychac w odpowiedzi, ze mają być mniejsze kolejki.nikt nikomu zawodu nie wybierał, ba..zawód zawsze mozna zmienić, przeksztalcić się.serio. nic mi do niczyjej kasy,ale sposób był jaki był i nie nalezy za to płacic. kropka.