Od początku wydawał mi sie to idiotyczny pomysł
Prawda jest taka, że w Chojnicach nie ma możliwości przeszkolenia kierowcy w zakresie poprawnego poruszania się pojazdem a tym bardziej zdawania prawa jazdy. Dla kursantów może i lepiej bo w Chojnicach nie jest trudno się poruszać, ale nie wyobrażam sobie by taki kierowca wyruszył do większego miasta i nie wiedział co ma zrobić na 4 pasmowym rondzie czy dwupasmowym bez świateł, czy jak zachować się w pobliżu tramwaju. Teoria teorią ale praktyka uczy zdecydowanie więcej.