Brawo wy!
Nie dość że w tym mieście nie ma praktycznie żadnej alternatywy, klubów młodzieżowych etc. to jeszcze pressing ze strony Policji, "bo chuligany, bo czasem piwo na ławce w parku wypiją" O ile sam jestem za zwalczaniem patologii nie widzę nic złego jeżeli zachowują się kulturalnie i sprzątają po sobie, to nie ma jednak znaczenia bo „mandatowe normy” trzeba wyrobić, co nie?