lumpy
Do marimaru chodzą same niebieskie PTASZKI na piwko i jakoś tam nikt nic nie maluje, chłopaki zaraz by złapali malarza, pogadali w lesie i po kłopocie a WY szukacie pomocy u burmistrza czy policji mój Boże co za czasy?????
Powód zgłoszenia do moderacji