Po co zmiany?
Takie gadanie przedwyborcze. Dojdzie do władzy i obietnice przedwyborcze się skończą. Nie jestem sympatykiem Straży Miejskiej, ale uważam że są w Chojnicach potrzebni. W Czersku też cieszyli się, że zlikwidowali SM, ale po kilku miesiącach zaczęli za nią płakać. Myślał lud ciemny, że likwidując SM zlikwidują fotoradar w światłach i już nie będą musieli płacić mandatów. Rzeczywistość zmieniła tylko konto do zapłat - pieniążki zamiast zasilać gminę szły do administracji rządowej.
Żałuję, że obecny burmistrz nie jest młodszy o 10lat i weszły jakieś śmieszne przepisy, że można być burmistrzem 2 kadencje. Bo można mieć "złotego burmistrza" przez 10 lat, a potem mieć samych złodziei.