oszuści i kłamcy w akcji
Pisiorki jeszcze niedawno dochodzili "do prawdy" i chyba już ją minęli, bo dzisiaj twierdzą, że idą pod górę . Mam nadzieję, że spadną z tej góry na pyski i już się nie podniosą. Poza tym jak zwykle przed wyborami - schowali Antka do szafy i obiecują złote góry, miłość, jedność, łączenie i sklejanie ( a byłoby co sklejac, bo rozpieprzyli sporo), czyli nic nowego. Łżą jak bure suki.