Dla tych co go troche bronią...
Nie ma znaczenia, czy chciał czy nie. Jest dorosły powinien pewne rzeczy przewidzieć. Każdy pocisk odbić się może rykoszetem jak strzelimy w blachę.... blisko miejsca gdzie są dzieci to proszenie się o kłopory. Nie strzelał do dziewczyny, co z tego?
NAJGORSZE?
Uciekł z miejsca wypadku... zamiast jak facet wziąć dziecko i samemu szybko do szpitala zawieźć. Wstyd.
Myślał o sobie, powinien siedzieć.