Stary bojer, proporczyki i puchary- to żart!
Na to Charzykowy i kluby chca budowac muzeum?! To chyba jakis bardzo kiepski żart? Interaktywne muzeum to jest rowniez żart, to najgorszy pomysł nie majacy nic wspolnego z edukacja muzealna, w swiecie muzealnictwa uznawane za tzw. badziewie. Interaktywnosc czyli AKTYWNOSC jest pare krokow na jeziorze- zeglowanie a poza sezonem jesli zima dopisze bojery. Wyglada ze nikt z podejmujacych sie zadania nie ma pojecia najmniejszego jak sie to robi- najpierw trzeba wypracowac powazna merytoryke, cele, czy beda na to pieniadze dlugofalowo, czy liczba odwiedzajacych jest wspolrzedna do nakladow finansowych. A PRZEDE WSZYSTKIM ZBIORY- czy dysponujecie zbiorami wartymi takich nakladow, a nastepnie czy dysponujecie finansami powaznymi na dlugofalowe kupowanie nowych nabytkow do zbiorow? Czy macie zaplecze naukowe i specjalistow?! - jedynym takim najblizszym miejscem jest Muzeum Etnograficzno-Historyczne w Chojnicach, dlaczego nie polaczyc sil. No i przede wszystkim pojezdzic po Europie i zobaczyc jak robia to inni, np. w Anglii muzea ktore zajmuja sie tematyka morsko-wodno-historyczna. Budynek MUSI nawiazywac to historii lokalnej architektury starej Charzykowa, i zeglarskiej. Do drewna, lasow. To powinni robic specjalisci architekci ktorzy projektowali juz muzea, maja w tym doswiadczenie. Inaczej polozycie ten projekt.