OJ....
do "W.Miller" - coś chyba z łepetyną nie tak. Łączyć nazwę Brzozowa z jakimś tam Brzozowem czy nazwę Dworcowa z Dworcowem - to chyba trzeba mieć nie równo pod sufitem. Brzozowa - po prostu rosły tam kiedyś same brzozy a Dworcowa - bo po prostu była to ulica do dworca. I tyle. Robienie z nazw tych ulic propagandy komunistycznej to już nie lekka ale olbrzymia przesada.