ideologia katolicka podszywana jako dział medycyny
Naprotechnologia to religijna ideologia zakamuflowana jako dziedzina medycyny!
Naprotechnologia to typowa pseudomedyczna ideologia, w której katolicką ideologie przedstawia się zakamuflowaną jako dziedzinę medycyny.
Naprotechnologia zgodnie z katolicka ideologia ma na celu zwalczanie postępu medycznego, ma uniemożliwić kobietom samodzielne decydowanie o swoim zdrowiu i reprodukcji, i usiłuje podszywać się jako naukowa dziedzina wiedzy medycznej chociaż jedynie jest oparta na ideologi kościelnej zakamuflowanej z użycie elementarnej wiedzy biologicznej o reprodukcji człowieka, którą powinien posiadać każdy absolwent szkoły podstawowej! Naprotechnologia to kościelna ideologia udająca dziedzinę medycyny ma na celu zgodnie z katolickim doktrynami by pozbawić kobiety rzeczywistej i bazującej na postępie nauk medycznych pomocy w uzyskaniu potomstwa w przypadku trudności z zajściem w ciąże i urodzeniem żywego dziecka. Poprzez udawanie dziedziny medycznej propagatorzy naprotechnologii odmawiają kobietom efektywnej pomocy ginekologicznej i pchają zdesperowane brakiem potomstwa kobiety w ręce szarlatanów kościelnych serwujących im doktryny i mity katolickie w miejsce rzeczywistej i efektywnej pomocy medycznej. By zamaskować prawdziwe ideologiczne cele naprotechnologi ideolodzy tej metody posługują się sfabrykowanymi nieprawdziwymi danymi o zawyżonej efektywności naprotechologii w uzyskaniu potomstwa. Gdy sprawdzić dokładnie statystyki to ideologiczna naprotechnologia jest w stanie pomóc uzyskać potomstwo u około 20 % pacjentek. Około 80 % pacjentek po latach zwodzenia zamiast własnego potomstwa uzyskuje od "specjalistów" naprotechnologi jedynie poradę by zaadoptowały dzieci.
Technologia \'in vitro" jest znaczącym osiągnięciem nauk medycznych i daje szanse na potomstwo kobietom, które maja fizyczne i hormonalne problemy z układem rozrodczym - problemy których pogadanki, modlitwy intencyjne, i inne medyczne metody naprotechologi nie są w stanie rozwiązać. Dlatego zamiast rzeczywistej pomocy w najtrudniejszych przypadkach w ideologicznych "leczeniach" niepłodności metodami naprotechologi zamiast zasugerować kobietom "in vitro" ideolodzy naprotechnologi sugerują im jedynie adopcje. A "in vitro" jest statystycznie w stanie pomóc około 20 % kobiet, które innymi sposobami nie są w stanie uzyskać potomstwa. Jest to oczywiscie metoda ostateczna - jest kosztowna i skomplikowana - lecz daje szanse w przypadkach gdzie nic innego nie jest w stanie pomoc zajść kobiecie w ciążę i urodzić dziecko.
W przeszłości w walce o dominacje nad naukami biologicznymi kościół katolicki wielokrotnie uciekał się do tworzenia fikcyjnych pseudonauk które były jedynie zakamuflowanym propagowaniem ideologi kościelnej. W odpowiedzi na odkrycie Kopernika, że ziemia krąży wokół słońca kościół katolicki uciekł się do mordowania naukowców uznających teorie Kopernika i przemocą promował teorie systemu geocentrycznego zgodnego z doktryna kościoła katolickiego. Po opublikowaniu przez Darwina teorii ewolucji kościół katolicki fabrykował pseudonaukową teorie kreacjonizmu a w ostatnich dekadach przetworzył kreacjonizm na teorie inteligentnej konstrukcji, która wyjaśnia istnienie fizycznego świata jako konstrukcje tajemniczego inteligentnego konstruktora a nie jako proces naukowy ewolucji!
Z historycznej perspektywy kościołowi katolickiemu zabiera około 200-300 lat by w końcu uznać za prawdziwe odkrycia naukowe tak jak w przypadku teorii Kopernika i teorii ewolucji Darwina. Tak wiec w przypadku "in vitro" można oczekiwać, że także trzeba będzie poczekać około 200 lat by kościół katolicki w końcu uznał metodę "in vitro" jak naukową i medyczną rzeczywistość.
Oczywiście należy podkreślić postęp w kościele katolickim bo do około 100 lat temu, za choroby gnębiące społeczeństwo, za poronienia, za brak potomstwa, za śmierć dzieci i za inne rzeczy kler kościoła katolickiego oficjalnie obwiniał czarownice! Oczywiście obarczanie przez kler katolicki winą za nieszczęścia i choroby czarownic było by po prostu śmieszne w dzisiejszych czasach lecz do około 100 lat temu była to polska rzeczywistość w efekcie, której kler kościoła katolickiego wymordował wiele kobiet oskarżonych o bycie czarownicami. Naukowe szacunki mówią o kilku milionach kobiet wymordowanych jako czarownice w czasach średniowiecza w Polsce. Tak wiec - powoli bo powoli - kościół katolicki zmienia się na lepsze i dzisiaj nie morduje już kobiet jako czarownice! Jakkolwiek kler kościoła katolickiego zgodnie z doktryną katolicka dalej poniża, dyskryminuje, i szerzy pogardę do kobiet gdzie i jak tylko może! Promowanie ideologicznej pseudonaukowej naprotechnologi ponad naukową metodę "in vitro" by kobiety mogły uzyskać potomstwo jest jedną z kościelnych metod poniżania i pogardy dla kobiet!