Do Jakuba
Wtedy tez byla nauka i technologia i dostep do nich i do wszystkiego innego. Byly dwa kina, na przyklad! Z fantastycznym repertuarem. Byly dwie kawiarnie z prawdziwego zdarzenia. Teraz nie ma kina, repertuar sucks, i zero kawiarni z prawdziwego zdarzenia. Byly magnetofony kasetowe, radio, wycieczki szkolne darmowe, ferie i wakacje oferowane przez zaklady pracy. Byla telewizja. Masowo wszyscy czytali ksiazki. Takze Jakubie dosc sie zapedziles co do dostepu, braku i "biedy i zacofania". Teraz przecietny Polak nie czyta nawet 1 ksiazki rocznie. Takze roznie to bywa z postepem.