bądź gotów na fałszywe oskarżenie
Moje osobiste doświadczenie i kilku moich znajomych z chojnicką policją jest podobne. Za każdym razem gdy zgłaszałem (lub jakiś mój znajomy) przestępstwo to rutynowo policja na siłę szukała paragrafu aby i mnie (lub znajomego) oskarżyć o coś. Fałszywe oskarżenie po jakimś czasie zostało wycofane lecz zanim do tego doszło doświadczyłem (a także i moi znajomi) ordynarnego i chamskiego zachowania ze strony policjantów, bezpodstawnych zarzutów, i nękania przez KPP w Chojnicach. Na koniec nie było nawet przepraszam za fałszywe oskarżenia ani dziękuje za pomoc w zwalczaniu przestępczości w Chojnicach. Po kilkakrotnych negatywnych doświadczeniach z chojnicką policją na pewno nie zgłoszę im przestępstwa następnym razem, a co najwyżej jeżeli zajdzie potrzeba to udzielę pomocy ofierze przestępstwa.
W moim doświadczeniu chojnicka policja to jest zdegenerowana instytucja, która służy sama swoim własnym celom motywowania na sile potrzeby swego istnienia chociaż tak naprawdę to ignoruje mieszkańców i przestępczość. Często - co potwierdzili nawet moi znajomi policjanci - na komendzie chojnickiej policji rutynowo tuszowana jest przestępczość jakiej dopuszczają się wpływowi mieszkańcy miasta - tacy jak kler katolicki, lokalni samorządowcy, i bogatsi mieszkańcy miasta!