Kto pisze takie bzdury jak powyzej?
Z jednej strony kurczowa tesknota za kosciolem i protest przed ekskomunika, a z drugiej atak, ze nie ma sie w nic wtracac i sie ode mnie odwalic. Kto cierpi na taka schozofrenie? Na takie rozdwojenie jazni? Prosze sie przyznac, bo lekarz potrzebny, a nie wiadomo komu!?