popieram zdrowy rozsadek, wiedze i odwage burmistrza w tej sprawie
To wsteczne by nie uzywac zdobyczy wiedzy i medycyny w pomocy parom nieplodnym czy parom z problemami poczecia dziecka czy parom gdzie zdiagnozowana zostala wada genetyczna przenoszona na dziecko.
Co do krzyza - w Chojnicach moze byc wiecej niz jedna droga krzyzowa. Mozna np. samemu zrobic krzyz i z nim wyjsc. Kosciol nie ma monopolu na krzyz i drogi krzyzowe. My mamy krzyz panski kazdego dnia w naszym zyciu. Kosciol nie jest policja i nie bedzie nakazywac kto ma a kto nie ma krzyza. Krzyz nalezy do wszystkich tych ktorzy buduja spolecznosc kosciola. Nikt z Kosciola nie bedzie nas ekskomunikowac.
Kosciol w Chojnicach powinien zwrocic uwage, ze istnieje podstawowe oddzielenie funkcji zawodowej od prywatnej sprawy wyznania. W ten sposob Kosciol wchodzi butami w prywatna sprawe wyznawania religii przez burmistrza i miesza religie z odpowiedzialnoscia urzedowej reprezentacji spoleczenstwa Chojnic.