Gdzie jest tych 100 protestujacych?
Śmiać się chce na ten cyrk wyprawiany przez tych, którzy boją się o swoje posady, o władze w samorządzie. Próbują już dziś szukać sobie nowych ciepłych stołków, takich żeby prawie nic nie robić a nieźle zarobić, tak jak to robili przez ostatnich kilka lat. Co do tej krzykaczki, jak poniżej ktoś napisał, to rzeczywiście sprzedajne babsko, dla stanowiska i kasy jest wstanie zniszczeć wiele osób. Ale tacy ludzie zawsze tak samo kończą, z nienawiści wpadają we własne sidła, głupota tego babska nie zna granic, potrafiła sprzedać się dla stołka za 500 zł. za plecami lidera. Oby ten dołek, który kopie pod innymi, był dla niej był głęboki.