brawo
byłem uczniem tej szkoly w latach 1948/1950. kierownikiem był Leon Czapiewski a wychowawcami klasy Stefania Lewinska i Kotlega. natomiast religi uczła siostra klasztorna. w 1950 wproawdzono naukę jezyka rosyjskiego. Na głównej scianie wysiał krzyż a po boku Bolesław Bierut i Michał Rola Zymierski. W klasie 7 wiekszosc to dziewczęta. trudno dzisiaj po tylu latach ilu jeszcze dzisiaj żyje czyli osiemdziesiatlatkowie. W przerwie miedzy lekcjami popularna byla gra w dwa ognie. ciekawa była wycieczka pociagiem do Człuchowa, gdzie dane nam było wejsc na koronę wierzy zamkowej, była tez wycieczka do Mylofu. uciecha było slizganie po nieistniejacym już jazie. po lekcjach często chłopacy udawali sie na stadion kolejarza i grano w pilke "nożną" pilka to jeszcze ponimiecka badzo sfatygowana blaza jak i chyla.