Pierwsze banery wyborcze zniszczone. Głupota czy polityczna walka?

Jak można zauważyć, na ulicach ponownie pojawiły się banery i plakaty wyborcze. Kampania wyborcza nie wszędzie przebiega w cywilizowany sposób. Problem ten nie ominął naszego miasta.

4 czerwca 2020  16:48

Niszczenie banerów to kiepski sposób wyrażania swoich sympatii czy antypatii politycznych.   |  fot. Rmak

Na niektórych z zawieszonych plakatów ktoś sprayem postanowił je "upiększyć na swój sposób". Przypomnijmy, materiały wyborcze zawierające oznaczenie komitetu - podlegają ochronie prawnej. Ich zniszczenie to wykroczenie, za które grozi kara grzywny. Jej wysokość ustala sąd i może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Jeżeli komitet wyborczy oszacuje swoje straty na kwotę przekraczającą 500 złotych, to zgodnie z kodeksem karnym - sprawcy grozi za to kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Warto przy okazji zauważyć, iż umieszczanie materiałów wyborczych unormowane jest określonymi przepisami. Zgodnie z Kodeksem Wyborczym burmistrz wyznacza miejsca, na których można umieszczać je bezpłatnie. Są to słupy ogłoszeniowe w mieście i tablice w sołectwach. Umieszczanie banerów w pasie drogowym należy uzgodnić z zarządcą drogi. Wykorzystanie do tych celów płotów i budynków prywatnych zależy oczywiście od zgody ich właścicieli.

(red.). Fot. Rmak