W tym roku udział reprezentantów partnerskich miast na Dniach Chojnic jest szczególny - troje z nich otrzymało tytuły honorowych obywateli miasta Chojnice.
26 czerwca 2010 13:59Nowymi chojniczanami są: holenderski społecznik Albert Menheere, kierowniczka białoruskiego zespołu folklorystycznego Jelena Rudenko oraz działacz kulturalny z Korsunia Michaił Wołkow. Dwóch nestorów chojnickiego rzemiosła Tadeusz Szyca i Tadeusz Guentzel zyskali miano zasłużonych dla miasta Chojnice.
Dni Chojnic oficjalnie otworzył burmistrz Arseniusz Finster wraz z włodarzami partnerskich i zaprzyjaźnionych miast. A potem posypały się prezenty - niemieckie Stowarzyszenie Partnerstwa Miast z Emsdetten przekazało dotację 2250 euro dla Przedszkola Samorządowego nr 9, holenderska fundacja Kienkeurig - dotację 600 euro dla Stowarzyszenia Wspólna Ziemia i 400 na rzecz powodzian, za pośrednictwem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na scenie jako pierwsze zaprezentowały się przedszkolaki Skrzaty a potem big band w nowych firmowych strojach, zaś w samo południe wręczono wspomniane już honorowe tytuły.
Od godz. 12 scena na Starym Rynku niemalże bez przerwy była zajęta przez kolejnych wykonawców muzycznych. Listę otworzył chojnicki big band - w nowych strojach i nowym repertuarem Pojawiły się w nim tak ciekawe kompozycje, jak motyw muzyczny z filmu "Mission Imposible" czy utwór Santany "Oye como va". Kolejna godzina była gratką dla najmłodszych., Formacja Crazy Dutch Regulars podobnie jak przed rokiem zaprosiła na scenę dziecięcą widownię i zamieniła ich w małych muzykantów. Porcję polskich coverów zaserwował chojnicki zespół Trio Plus. Potem przyszedł czas na gości ze wschodu. Najpierw żeński zespół ukraiński Kupała a przed godz. 20 białoruscy Svajaki - pretendenci do Eurowizji. Wieczór należy do chojnickiej grupy Evergreen. Poza sceną także wiele się działo. Tradycyjnie oblegane były dwa stoiska - holenderskiej fundacji Kienkeurig oraz niemieckiego Stowarzyszenia Partnerstwa Miast. Obydwie grupy zbierały pieniądze na chojnickie placówki - Przedszkole Samorządowe nr 9 i Towarzystwo Przyjaciół Hospicjum. Były też czynne stoiska twórców ludowych, kolekcjonerów oraz firm lokalnych.
Grupa Evergreen wyśmienicie zwieńczyła wczorajszy wieczór Dni Chojnic. W ich godzinnym programie znalazło się wiele nowych kompozycji - tym razem polskojęzycznych, przygotowywanych już w studiu dla potrzeb nowej płyty. Od niedawna nowym gitarzystą zespołu, który skierował grupę ponownie na wyraziste rockowe tory, jest Anatol Glaser, znany z wielu chojnickich zespołów.
(ro) fot. m.n.
Dni Chojnic - niedziela
Drugi dzień imprez związanych z Dniami Chojnic nieco różni się od sobotniego programu. Przede wszystkim ruszyła ciesząca się wielka popularnością loteria fantowa, z której dochód tradycyjnie przeznaczony jest na renowację zabytków i zakup eksponatów. Loteria corocznie jest organizowana przez Towarzystwo Przyjaciół Muzeum. Do dyspozycji było 1200 losów a pod nimi ukryte rozmaite fanty, niektóre bardzo kosztowne. Im bliżej południa, zaczęła się wypełniać widownia pod sceną. Powrócili artyści z Holandii a w samo południe znakomity recital dała zdolna charzykowianka Martyna Ohnesorge. Ciekawym muzycznym wydarzeniem Dni Chojnic był koncert bydgoskiego chóru gospel. Goście muzykują pod "batutą" Piotra Pawlickiego, który jeszcze nie tak dawno w Chojnicach utworzył podobną grupę. Zaś w gronie jego bydgoskich podopiecznych znajduje się m.in. Agnieszka Czyż, uczestniczka programu „Mam talent” w najbliższej edycji. W gronie instrumentalistów zaś znalazł się chojniczanin Jacek Głąbała, wyśmienity perkusista.
Finał tegorocznych Dni Chojnic był sprawą bez precedensu. Po raz pierwszy w przestrzeni publicznej – na starym Rynku, była okazja, by obejrzeć spektakl operetkowy. Na co dzień jest prezentowany w bydgoskiej Operze nova. „Wiedeńska krew” J. Straussa, bo o nim mowa został wystawiony przez studentów Akademii Muzycznej w Bydgoszczy z akompaniamentem Bydgoskiej Orkiestry Kameralnej. Jak przystało na sceniczny spektakl, na scenie była tez scenografia, zaś fabuła operetki dotyczy bujnego – także w sferze obyczajowej i uczuciowej – życia wiedeńskiej arystokracji. Tak gratka sprawiła, ze rynek wypełnił się po brzegi.
(ro) fot m.n.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Czytając program to hiciorów nie widać, tylko biedę w kolorowym papierku. Dwa dni z tymi samymi wykonawcami ciekawe kto to wytrzyma.
I w dodatku z tobą, rzeczywiście - koszmar!
Dziękujemy za zwrócenie uwagi, już poprawione, przepraszamy.
jakbyś byl troche obcykany to bys wiedzial ze prawdopodobnie komp zmienil nazwisko na inne, te ktore wczesniej juz bylo uzywane
Zasłużonym nestorem chojnickiego rzemiosła uhonorowanym tego dnia jest pan Tadeusz Guentzel, nie Guenther jak napisano! Nie chce się wierzyć, że nikt tego nie zauważył(przez dziesięć miesięcy)!